Wycieczka do Zalipia!

Wycieczka uczniówklas I-III do Zalipia

25 maja uczniowie klas I-III wzięli udział w wycieczce do Zalipia-malowanej wsi, cieszącej się coraz większą sławą nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Urok tego miejsca sprawił, że oprócz Polaków, do tej niezwykłej wsi specjalnie pielgrzymują japońskie wycieczki? Tysiące turystów przyjeżdżają tu co roku tylko po to, aby obejrzeć zdobione domy, stodoły, ławeczki, a nawet… budy dla psów. A wszystko miało swój początek dawno temu, kiedy to wnętrza niedużych i dość ubogich chat na podtarnowskiej wsi pokrywały się sadzą z domowego pieca. W izbach brakowało kominów, a okolice paleniska szybko czerniały od dymu. Wówczas zaradne zalipiańskie kobiety wpadły na pomysł dekorowania pociemniałych ścian białymi nieregularnymi plamkami. Używano do tego celu wapna i brzozowych witek, które zastępowały pędzel. W miarę jak ,,packowanie” ścian zdobywało popularność, zaczęto wykorzystując ogólnodostępne glinki, malować proste brązowe i beżowe motywy roślinne. Wraz z upowszechnieniem się kolorowych farb i pędzelków, zalipiańskie dekoracje nabrały żywych kolorów. Za propagatorkę tej sztuki zdobienia uważana jest pani Felicja Curyłowa, której kunszt doceniono zapraszając ją do malowania wnętrz statku Batory czy restauracji Wierzynek w Krakowie. Swoją przygodę z Zalipiem nasi uczniowie rozpoczęli od zwiedzania wnętrza zalipiańskiego kościółka. Ozdobione jest bowiem, nie tylko wejście do świątyni, ale również przepiękna kapliczka po lewej stronie obiektu, w której podziwiać można między innymi kwieciste szaty liturgiczne. Następnie uczniowie pod opieką przewodników zwiedzili muzeum imienia Felicji Curyłowej oraz wzięli udział w warsztatach plastycznych w ramach, których wykonali malowane w przepiękne zalipiańskie wzory, prezenty dla swoich kochanych mam z okazji ich święta. Uczniowie pełni artystycznych wrażeń wrócili do domu.

Malowanie Zalipie – to piękno, które warto odkrywać przed młodym pokoleniem.

mgr Urszula Samolej