
- 23 marca 2025
- Bez kategorii
14 DH „Sokoły” na Święcie Chorągwi!
UDZIAŁ W ŚWIĘCIE CHORĄGWI I GRZE TERENOWEJ
Już po raz kolejny wzięliśmy udział w święcie Chorągwi Krakowskiej i grze terenowej.
Święto związane jest z patronem chorągwi Tadeuszem Kościuszką i odbywa się w okolicach rocznicy złożenia przez Kościuszkę przysięgi na rynku w Krakowie i rozpoczęciem Powstania Kościuszkowskiego 24 marca 1794r.
W tym roku wszystko odbyło się 22 marca 2025r.
Początek gry był w Parku Jordana naprzeciw BŁOŃ KRAKOWSKICH.
Otrzymaliśmy pakiet startowy, mapę i instrukcję co mamy robić. Mieliśmy do przejścia 14 punktów zadaniowych, 10 osobowych i 4 nieosobowe z których zadania przesyłaliśmy przez kod QR.
Zadania na punktach osobowych były bardzo ciekawe, jedynym minusem był długi czas oczekiwania w kolejce na wykonanie zadania.
Na pierwszym punkcie mieliśmy znaleźć drugi patrol i zagrać z nim w proporce.
Na kolejnym punkcie musieliśmy wykazać się znajomością szyfrów ( alfabet morsa, czekoladka, ułamkowy, garerypoluki) i rozszyfrować sześć wyrazów odnoszących się do odezwy Kościuszki.
Zadaniem było także przeprowadzenie sądy ulicznej i zadaniu trzech pytań dotyczących naczelnika powstania, czyli Tadeusza Kościuszki.
Bardzo spodobało nam się zadanie sprawnościowe na którym musieliśmy trafić piłką tenisową do kółek rozstawionych na ziemi. Na każdym kółku podana była liczba. Musieliśmy łącznie zdobyć 94 punkty, ale nie można było przekroczyć tej liczby bo zadanie zaczynało się na nowo.
Musieliśmy także wykazać się talentami artystycznymi.
Zadanie polegało na napisaniu hasła powstańczego.
Wybraliśmy „ ZA KRAKÓW I OJCZYZNĘ”
Mieliśmy także ułożyć wiersz do rysunku jaki przygotowaliśmy wcześniej, jako zadanie na grę. Rysunek miał być oczywiście związany z powstaniem. Narysowaliśmy scenę z bitwy pod Racławicami, jak Wojciech Bartos gasi lont armaty. Oto wiersz:
„ Wskoczył na armatę
dzielny Bartos chłop.
Zgasił jej lont czapką,
uratował bitwy los.
Racławicka bitwa zwycięska była
i losy powstania nam przedłużyła.”
Każdy uczestnik otrzymał pamiątkową odznakę i poczęstunek .
Wróciliśmy zmęczeni, z obdartymi stopami, kontuzjami kolan ale będziemy wspominać to spotkanie z uśmiechem i już czekamy na następną grę.
Z harcerskim pozdrowieniem
CZUWAJ
mgr Magdalena Piekło
Leave a Comment